Archiwum 18 listopada 2004


lis 18 2004 Bez tytułu
Komentarze: 4

Niewiem... niewiem, jak sobie z tym radzić... wszystko to wydaje się być niedostępne, poza zasięgiem, coś... coś nie dla mnie.. coś co nie należy do mnie i nigdy nie będzie należało... boję się, że to znowu skończy się fiaskiem, że to nic... że to co widzę jest złudzeniem... słyszałam komentarze, że tak nie jest, że to prawda co widzę.. ale to może być pomyłką... nic tak naprawdę nie jest rozkminione... chociaż?! Nie nie... już sama niewiem co mam o tym myśleć... tak czy nie?! Eh nikt nie zapewniał że życie będzie łatwe... Chociaż dla mnie jest to wielkę udręką, żyć w stałej niepewności...Chciałabym, żeby w końcu coś się stało..."coś" nie to samo... wiem, wiem... znam te przykłady Kasiu które jak powiadasz 50 razy mi je wklepywałaś... niby to nic takiego, niby jakiś gest... jakiś cel.. ale wiele kosztuje.. kosztuje to strach.. kosztuje to wstyd... nie jest łatwo... naprawdę nie jest...

klaudialp : :